Vegan vegetarian

Jestescie vege, vega albo co innego i co myslicie o vege i vega??

A i tu napisze czym sie rozni jarskie od vegetarian. No wiec generalnie tym ze vege nie jedza miesa z uprzedzenia wstretu albo cos tedy, a jarscy przez religie albo zostali tak wychowani:]

jak najbardziej za. Smile

nie jadlam miesa łohoho.
ale zaczelam,bo mialam problem z zebami,bo ja od urodzenia mam neidobor jakiegos czegos tam. Sad

ale i tak jem raz na ruski rok,wiec prawie VEGE.ale nie vega. tak bym nie mogla. Wink

Czemu nie?? Co w tym takiego zlego tudziez strassznego?

dla mnie to straszne. bo ja MUSZE poprostu MSUZE jesc chociazby serki topione czy cos.;P nie obeszloby sie u mnie bez tego. Razz

Ja was nie kumam!! jak mozna wcinac same rosline (BLE) przecierz mięsko jest takie pyszne mMmMmmmm... Ale jak nie lubicie to nie... w sumie liście też są dobre Very Happy

nie Alan?? Haha xD

ty, bez takich kur***kich metafor gnojku.

Jak najbardziej za... J*bać mięso! JaChOoo, jak ci tak smakuje to sobie wp**rdol swoją nogę Evil or Very Mad

ale nie ludziaa... zwierza=)

Anonymous napisał:

ale nie ludziaa... zwierza=)

to ja bylem jak co :]

a wlasnie, ku**wa Kwiatek dlaczego dostałem ostrzeżenie? To nie była żadna metafora,tylko wspomnienie... Kiedys szedłem z Alanem na przystanek i wcinaliśmy wszystkie liście jakie podrodze były no kucze .... =((

Człowiek... Zwierzę... Jacho, co to ma być? Mięso to mięso. Dajesz, z chęcią popatrzę jak wpierdalasz swoją nogę Wink

A tak na serio to nie rozumiem czemu ktoś widzi tu różnicę. Jesz mięso to jedz każde. Człowiek niby jakiś inny? Bo co? Bo nie hodujemy go na ubój? Śmieszne...

własnie. wg mnie tez roznic nie powinno byc.
Tak samo sie powinno traktowac zwierze jak i człowieka [w tych kwestiach].
Zwierzeta tez zyja,tez czuja....i nie wiem czy Ty Jacho [bo akurat Ty tutaj taki wiekszy miesozerca jestes. Wink

] chcialbys zjesc kawalek siebie,czy tam znajomej Ci osoby.
Jak sie domyslam-pewnie nie. ale szyneczki,paroweczki,kurczaczka bedziesz jadł.
a szkoda. bo te mieso mozna zastapic produktami z soji,ktore smakuja tak samo....heh. Razz

ja jem mieso okazyjnie...tak wlasciwie z przymusu.... wkoncu mieso ma jakies tam bialka czyc so to sie czasem przydaje ale nie lubie tego w huj. Raczej jem słąty warzywa i tym podobne zielsko.