Autor Wiadomość
Kwiatek
PostWysłany: Pią 13:25, 24 Lis 2006   Temat postu:

Widzisz Nitro, nam chodzi tylko o to, że jak będziesz niegrzeczny to
będziesz dostawał ostrzeżenia, a jak będziesz ich miał pięć to będziesz
mugł się z nami pożegnać i tyle.
Nitro
PostWysłany: Czw 1:02, 16 Lis 2006   Temat postu:

Nie chce sie w trącać ale regulaminy to se mozna pwiesić w domu na dzwiach albo poczytać w szkole Smile tak sczeże to ja to wszystko pir**le !!

Zasay są poto ze by je łamać to zaden dramat spróbuj jescze raz !! pij za mnie nie ma co sie zastawiać to zaden dramat !! Smile
Heretyk
PostWysłany: Wto 20:12, 19 Wrz 2006   Temat postu:

Ten temt to totalna klapa co to ma znaczyć , że temt nazywa sie inaczej a wypowiedzi są inne np Grzyp . Adminie wykassuj posty dotyczące Grzypa.

Heretyk:D

czemu moderatora danego działu nie poprosisz, szanowny kolego bracie Moderatorze? Cool [ckr]

Koniec z offtopami! Jeśli jeszcze raz zobacze coś
takiego to zamkne temacik... jak narazie posprzątałem tylko.
Miłego dnia, Kwiatek.
Gócha
PostWysłany: Pon 15:44, 18 Wrz 2006   Temat postu: Ojojoj...

To ja wrócę do tego co Kamil powiedział... A więc : "Nie znam już takiego miejsca jak cłoda to jest wielkie G...o które śmierdzie jeżeli mam napisać wniosek to proponuje wywalenie Grzyba." Kamil, Kamil, Kamil... Słuchaj, ja Ci powiem w końcu wprost : skończ Ty, człowieku, pier***ić, proszę... Ja rozumiem, że to Twoje zdanie i Twoje spojrzenie na świat, ale bez przesady! No i w sumie wiem też, że już się z Grzybem pogodziłeś... Ale zagadką dla mnie jest to, że pogodziłeś się z nią wczoraj (17 września '06), a dzień wcześniej piszesz na forum takie syfy?! Kurde, Kamil, opanuj się trochu... I to by było na tyle przesłania w stronę Kamila. A co do reszty, to powiem tak : jeśli ktokolwiek jeszcze będzie chciał kogokolwiek wyrzucić, to może pomyślcie najpierw czy rzeczywiście nie dacie rady przesiedzieć tych paru godzin w towarzystwie tego kogoś... Bo może nie warto go ranić słowami : ZOSTAJESZ WYRZUCONY Z KŁODY! Jak dla mnie, to właśnie nie za bardzo... Np. w moim przypadku też jest sobie osoba, której nie toleruje. Ale to nie znaczy, że mam jej mówić, że jej nienawidze itp.! Nie... Mało tego, przypuszczam, że ani ta osoba, ani KTOKOLWIEK inny nie wiem nic o tym, że akurat JA nie lubię akurat JEJ... I to taka skromna rada na przyszłość : )
TuPaK
PostWysłany: Nie 12:58, 17 Wrz 2006   Temat postu: Ech... Prawo

Prawo jest od zawsze... Ale też od zawsze są ludzie, którzy nie chcą iść z prądem. Idą "pod prąd". Tak było i tak będzie. Je**ć to co ci każą! Żyjesz dla siebie, nie dla kogoś innego. Czy to tak trudno zrozumieć, że mam swoje zdanie i nie chce słuchać kogoś innego? Nie... Tak jest. Wszyscy którzy kochają system i którzy uwielbiają gdy im się mówi co mają robić tak żyją. Ale ja chcę żyć samemu. Nie potrzebuję takiej "mamusi" która przez cały świat będzie mnie prowadzić za rączkę. Nie mówię że ma się to każdemu podobać. Niech każdy podejmie decyzje czy mu odpowiadam. Taki jestem i się nie zmienię
Kwiatek
PostWysłany: Nie 12:47, 17 Wrz 2006   Temat postu:

A taka szkoła dajmy na to? Szkoła jest dla wszystkich. Zrozum, masz sobie młodego Tupaka i młodego biznasmena. Myślisz, że kiedy powiesz im "won do szkoły" to obaj pójdą? Tak, obaj pójdą, bo muszą. Jeśli by nie chodzili grozi im sąd rodzinny. Zatem skoro szkoła jest dla wszystkich, to już wiemy, że jej nienawidzisz. Powiedz mi zatem, czemu do niej chodzisz? Z takim światopoglądem musisz mieć w sobie wielką nienawiść dla całego świata i systemu, jak Ty możesz z tym żyć?
A weźmy teraz inny przykład. Jest sobie Tupak jadący samochodem i jest sobie biznesmen jadący samochodem. Kiedy zobaczą nakaz skrętu w prawo to myślisz, że obaj skręcą w prawo? Jasne, że tak i jeśli masz podejście do życia które dezorganizuje cokolwiek to nie masz co szukać w naszym państwie, co więcej na tym świecie (wszędzie jest prawo, prawo jest od zawsze).
TuPaK
PostWysłany: Nie 12:33, 17 Wrz 2006   Temat postu: Nie! Nie! Nie!

Ale uwaga... Wino nie jest dla wszystkich. Pod terminem "dla wszystkich" chodzi o zasady, nakazy zakazy itp. Zrozum, masz sobie TuPaKa i biznesmena. Myślisz że jeśli dasz im na stół Kelera i powiesz "pijcie" to oboje będą pić? Nie... TuPaK wypije bo lubi, ale biznesmen jest opier**lony w luksusie i śmierdziela [Kelera Very Happy ] nie ruszy. I na tym to polega. Każdy ma swoje zdanie i prawo wyboru. Nie da się stworzyć jednych jedynych zasad dla każdego. Ja lubie frytki, a ty lubisz chipsy. Ani fryty ani chipaski być nie mogą. To co w takim razie? Oboje mają być niezadowoleni i wpier**lać ogórki?! Nie...
Kwiatek
PostWysłany: Nie 12:24, 17 Wrz 2006   Temat postu:

Jeśli wino jest dla wszystkich to Tupak go nie pije (tak mówi jego skromna Tupacza teoria).
TuPaK
PostWysłany: Nie 12:19, 17 Wrz 2006   Temat postu:

Kwiatek napisał:
i tak będziesz musiał się do niego stosować


To mnie wyj** Very Happy Ja wiem jaki jestem, i wiem co mam robić. Sam podejmuję decyzje. Więc nie sądzę aby regulamin mógł mi coś dać... Mówi się że "jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego", a ja uważam że "jeśli coś jest dla wszystkich, to tak jakby nie było dla nikogo". Każdy człowiek ma własne zdanie, albo je akceptujemy, albo nie. Nie można sprawić aby wszyscy ludzie zachowywali się identycznie. Taka skromna Tupacza teoria Wink
Heretyk
PostWysłany: Sob 21:00, 16 Wrz 2006   Temat postu:

Tolerancyjnym ciężko być poniewarz jeżeli bysmy spotkali człowieka który,śmierdzi w spodniach ma kał jest obszczany i śmierdzi alkoholem to uwieżcie ucikniecie z cłody. Popieram warty z tematu"To nie Kwaśniewice" zaproponował to Admin;D

Hmm... Tak to przeczytałem dwa razy i dalej
nie wiem o co chodzi... Czy mugł byś pisać
jakoś zwiężlej, staranniej i bardiej zrozumiale?
Miłego dnia, Kwiatek.
slim1402
PostWysłany: Sob 20:19, 16 Wrz 2006   Temat postu:

oj...jestem buntowniczka regulamin dla mnie to jedno wielkie gowno:p popiram to ze regulamin jest zbedny natomiast zgadzam sie z tym ze tolerancja powinna byc:)
Kwiatek
PostWysłany: Sob 18:19, 16 Wrz 2006   Temat postu:

Być może i nie będziesz pisał regulaminu, ale to jest tylko i wyłącznie twoja strata, bo i tak będziesz musiał się do niego stosować. Jeśli nie to wtedy zostaniesz wyj***ny.
TuPaK
PostWysłany: Sob 14:48, 16 Wrz 2006   Temat postu: Ech... I kolejne zasady

Ja powiem tak... Chcecie regulamin to piszcie. Ja na wejściu powiem że się na to nie piszę. Mój światopogląd nie pozwala mi uznać zasad, a tym bardziej ich ustalać.
Jak wam się nie podoba to mnie wyj**cie Twisted Evil To chyba tyle chciałem powiedzieć na ten temat
Marszal
PostWysłany: Sob 10:18, 16 Wrz 2006   Temat postu:

Ja sobie tak mysle ze fajnie by bylo nieprzynoszenia zbedych smieci na Clode a wszystko jakos uzbierac w jednym miejscu i potem (za pare dni) puscic z dymem a wiart sam posprzata taka mala sugestia bedzie czyscej Twisted Evil Rolling Eyes
Alanek
PostWysłany: Sob 7:23, 16 Wrz 2006   Temat postu:

JEstem pierwszy to dam jedno
Przedewszystkim tolerancja dla wszystkich!
Kwiatek
PostWysłany: Sob 3:05, 16 Wrz 2006   Temat postu: Może tak zdziebko formalności?

Wpadłem przed momentem na taki niecny plan który (jako, że na tym forum jesteśmy zorganizowani) może wypalić, jednak moge się mylić (a robie to dość często). Jak kurde powszechnie wiadomo Cloda jest miejscem spotkań [nie ważne w jakim celu Very Happy (nie wnikaj)], ostatno jednak zrobiła się stosunkowo niegościnna, nieprzyjemna. W związku z tym wymyśliłem sobie, że cwanie było by spisać tu jakiś regulamin który obowiązywał by na Clodzie. Oczywiście to wy pisać go będziecie więc mam nadzieje, że zadowoleni ze swoich decyzji będziecie...

Powodzenia... Smile

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group