FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum Społeczność Clodowiczów... Strona Główna
»
% - :) "Każdy na ryju uśmiech ma (...)"
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
qpsztal
Wysłany: Sob 21:15, 21 Paź 2006 Temat postu:
Swoją najlepszą (czyt. najbadziej polewkową) a zarazem pierwszą historie z alkoholem przeżyłem w ferie w I gimnazjum czyli dość dawno.
Więc był to obóz sportowy (pływanie) no i mieszkaliśmy w 7 w takim domku guralskim. 4 nas w wieku I gimn na parterze a na pienterku 3 gości w tym 2 niewidomych w wieku napewno po 18. No i układ miał być taki że ten 1 z góry co widział miał tych niewidomych do monopola prowadzać ale wyszła jakiaś taka sprawa że sie rozmyślił. I tym oto sposobem ja zacząłem ich prowadzać po wina piwa i inne turunki. 3 dni przed końcem obozu chłopaki wykazali się honorem i kupili mi jakąś tanią nalewke. No i tu sie zabawa zaczyna. wypiłem tą nalewe częścią dzieląc sie z nimi (dla mnie to i tak było dużo) no i jak sie każy domyśla zacząłem wariować. Chcieli mnie z okno wystawić ale sie bali że sie zaczne wydzierać. Więc podiejeli inną próbę wytrzeźwienia mnie i zrobili mi spłuczkę co skomentowałem stwierdzeniem "chce jeszcze raz". Rano obudziłem się z zjebanym kacem i przez cały dzień wpierdalałem śnieg. No i tak kończy się moja I przygoda z napojami procentowymi.
Karin
Wysłany: Pią 22:42, 20 Paź 2006 Temat postu:
oooh. ja w sumie tez nie..
a dzisiaj zabawilam sie w MatkeTerese
i poopiekowalam sie...e...umierajacm Tupakiem.
heh. no coz.
powinnismy z Kamilem jakas odznake dostac.
SuperMajstra czy cos..
Gócha
Wysłany: Pią 21:30, 20 Paź 2006 Temat postu:
Maras! "Jeżeli musisz już się narażać, gdy się okazja nawinie, pomyśl czy jesteś takim twardzielem żeby napierdalać się ze skinem!"
To tak apropo Marasowego postu... Póki co jakoś nie kojarzę aż tak śmiesznych akcji, które zdażyły mi się po pijaku... jednak jakby co, to chętnie napiszę
Kwiatek
Wysłany: Pią 14:26, 20 Paź 2006 Temat postu:
Jeśli chcecie to posłuchajcie historii prosto z Wrocławia o jednym buraku co słynął z tego, że życia swego nie szanował.
Koncert Leniwca i Podwórkowych Chuliganów. Miejsce: Madness, czas: zbyt pijany, aby pamiętać, data: bo ja wiem? Na co mi to?
Dobra, w każdym razie było stosunkowo śmiesznie. Byłem pijany jak dziki pies w zimną, letnią noc. Przed koncertem zebralo sie wiele różnych ludzi PUNKI, METALE, SKINI i tak dalej. Pomyślałem sobie, że nie ma co bezczynnie stać i nic nie robić, więc postanowiłem, że pozbieram drobne. Nie wiedząc czemu ze swoim problemem udałem się do SKINÓW. Więc podchodze i mówie:
- Ej sorrry? Maccie możże jakąśś kase na zbyciiu?
Tak, to nie było zbyt mądre, ale to mało...
- Jebaćć SKINÓW!! - dodałem po chwili.
Tak, to nie było rozważne. Myślałem, że zgine na miejscu, ale oni tylko patrzyli się na mnie jak na jakiegoś idiote (ktoś się dziwi?)
Wtedy zaczołem myśleć, co ja takiego mądrego zrobiłem. W sumie to zaczołem się śmiać im w twarz (w jakim celu?)
- To maccie te drrobne? - tak dla sprostowania, nie miałem wtedy samobujczych myśli...
Jeden z nich wyciągnął coś z kieszeni i mi to wręczyl mówiąć coś na rodzaj: "Weź to i spadaj". Było to 2.50 złotych.
Tak, to była jedna z tych sytuacji po których człowiek czieszy się, że jeszcze żyje i choć ciężko w to dać wiare historia oparta jest na faktach.
Morał z historii jest oto taki żebyś się SKINÓW nie tykał, bo łatwo możesz dostać w pierdol, chyba, że jesteś radykał.
TuPaK
Wysłany: Nie 12:09, 08 Paź 2006 Temat postu: Mordę pijak cieszyć musi
Były już wypadki i przypały... Czas na coś weselszego
Oto właśnie temat gdzie możecie opisywać swoje śmiszne akcyje podczas zabawy trunkami procentowymi
A więc ja może zacznę... Akcja z wczorajszego sobotniego picia. A więc Tupaczyna już w ch*j zakur**ony zaczął odstawiać jakieś cyrki. Uciekł wogle z Kłodziska [z winem w łapie, coby nie było], a Czerwony jak to Czerwony poleciał za mną. Przy okazji znalazł się też Kamil. I TuPaK się drze... Sraty taty [TuPaK ma gacie w kraty - jak to Maras zawsze powiada
] i poszedł taki skromny monolog:
"Pierd*li mnie to już! Idę spać w krzaki! W d*pie to mam! Ch*j kurwa! Nie! Idę w te pierd*lone krzaki i mam gdzieś czy mnie przecwelą! A niech mnie k*rwa cwelą!"
W tym momencie zarówno Kamil jak i Mar załapali niezłego zwiecha
Łehehe... Co najlepsze ja pamiętam ten text
Ale nie bardzo mogłem [raczej nie byłem w stanie] myśleć nad tym co mówię. Ale wyszło całkiem zabawnie
"A niech mnie cwelą!"
Forum Społeczność Clodowiczów... Strona Główna
»
% - :) "Każdy na ryju uśmiech ma (...)"
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
Z Clodą...
----------------
Newsy z Clody
Cloda - Dabaty
Clody Galeria
% - :) "Każdy na ryju uśmiech ma (...)"
Clody & Żule [C&Ż]
"Wódka Zombie" - MG: Kwiatek
Szkoła
Praca
HORRORY
KOMEDIE
XXX
Mariusz Górecki
Bez Clody...
----------------
Wszystko o naszym forum
Rzeźnia
Historia Ogólna
Szkoła/Praca
Kącik literacki
Fantastyka
Muzyka...
Gry Komputerowe
Filmy
Śmichy Hichy
Rozrywka
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin