FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum Społeczność Clodowiczów... Strona Główna
»
Rzeźnia
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kwiatek
Wysłany: Nie 14:58, 24 Gru 2006 Temat postu:
No i jak by nie patrzyć nawzajem.
Gócha
Wysłany: Sob 21:41, 23 Gru 2006 Temat postu:
Po dłuższym okresie milczenia powróciłam... i choć nie wiem czy na tzw. "forever" to jednak chciałam Wam coś powiedzieć. Szukałam odpowiedniego tematu na mojego posta i doszłam do wniosku, że ten będzie w sam raz!
Nie jest istotne to, czy ktoś wierzy w Boga, czy nie wierzy... Każdemu z Was chciałam życzyć zdrowych, spokojnych i spędzonych w miłej atmoserze Świąt. Żeby Wam się wszystko poukładało no i żebyśmy jakoś sobie żyli bez większych sporów... To chyba wszystko. Po prostu : wszystkiego co najlepsze... dla wszystkich :*
Nitro
Wysłany: Czw 12:21, 16 Lis 2006 Temat postu:
Ja osobiście wierze tak zosatelm wychowany! ale jesli masz coś do mnie trudno !!
Chcesz mnie zabić moja wira to najwyższy sczebel !!
Nigdy nie modlę, się nie klęczę, nie klepie testamentu
czasem chce porozmawiać ale bez oddźwięku
czasem wylewam mysli z siebie tak jak dziś kartkę
szkoda, nie widzę znaków kiedy w niebo patrzę
nie wierzę w kościół i powątpiewam w Ciebie często
jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość
może życie bez przeszkód było by zupełnie nudne
chciałbym ułożyć wszystko sam jednak nie umiem
nie rozumiem jak mogę mieć tylko nadzieję
chce godnie życ dobrze żyć to aż tak wiele?
chce zdrowia, szczęścia, hajsu, miłości, rodziny
i przyjemności a w przyjemności grzeszymy [taaa]
to bez sensu bo wiem że jestem dobry
i wiem że w mej rodzinie powinien byc dziś dobrobyt
zasługują na to na coś więcej niż mają
na to żeby wiedziec że marzenia się spełniają
Ref:
Mam jedną sprawę całkiem osobistą
czasem już nie potrafię życ z tą myślą
to czego pragne od lat to dla mnie wszystko
Boże myślę że moge nawać to modlitwą...x2
2.
Słowa proste jak drut, piję kłade flote na stół
nie będe Cie przepraszał pewnie zrobię to znów
nie powiem Ci że teraz modlę sie tu
prawda nie może byc nie szczera wątpie już
wiesz co jeśli jesteś ... wiesz to a z resztą
nie chodzi mi już o jesterstwo
bo wiesz co?
wystarczy że doczesność wkurwia mnie tak
plus to że nowicjusze nadal robią gówno nie rap
Wiesz czas by każdy z nas swoje szczęście poniósł
po to by znowu zająć miejsce na podium
po to by znowu zagrać pierwsze skrzypce
nie po to by odbierać listy z puszki w skrzynce
nie po to żeby mieć problemy z czynszem
i z flotą
i znowu myśleć szukać szczęścia nocą
Boże ludzie starzeją się marzenia nikną
ja chce tylko swoim bliski zapewnić wszystko
Ref:
Mam jedną sprawę całkiem osobistą
czasem już nie potrafię życ z tą myślą
to czego pragne od lat to dla mnie wszystko
Boże myślę że moge nawać to modlitwą...x2
Nitro
Wysłany: Czw 12:15, 16 Lis 2006 Temat postu:
Ja osobiście wierze tak zosatelm wychowany! ale jesli masz coś do mnie trudno !!
Chcesz mnie zabić moja wira to najwyższy sczebel !!
Nigdy nie modlę, się nie klęczę, nie klepie testamentu
czasem chce porozmawiać ale bez oddźwięku
czasem wylewam mysli z siebie tak jak dziś kartkę
szkoda, nie widzę znaków kiedy w niebo patrzę
nie wierzę w kościół i powątpiewam w Ciebie często
jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość
może życie bez przeszkód było by zupełnie nudne
chciałbym ułożyć wszystko sam jednak nie umiem
nie rozumiem jak mogę mieć tylko nadzieję
chce godnie życ dobrze żyć to aż tak wiele?
chce zdrowia, szczęścia, hajsu, miłości, rodziny
i przyjemności a w przyjemności grzeszymy [taaa]
to bez sensu bo wiem że jestem dobry
i wiem że w mej rodzinie powinien byc dziś dobrobyt
zasługują na to na coś więcej niż mają
na to żeby wiedziec że marzenia się spełniają
Ref:
Mam jedną sprawę całkiem osobistą
czasem już nie potrafię życ z tą myślą
to czego pragne od lat to dla mnie wszystko
Boże myślę że moge nawać to modlitwą...x2
2.
Słowa proste jak drut, piję kłade flote na stół
nie będe Cie przepraszał pewnie zrobię to znów
nie powiem Ci że teraz modlę sie tu
prawda nie może byc nie szczera wątpie już
wiesz co jeśli jesteś ... wiesz to a z resztą
nie chodzi mi już o jesterstwo
bo wiesz co?
wystarczy że doczesność wkurwia mnie tak
plus to że nowicjusze nadal robią gówno nie rap
Wiesz czas by każdy z nas swoje szczęście poniósł
po to by znowu zająć miejsce na podium
po to by znowu zagrać pierwsze skrzypce
nie po to by odbierać listy z puszki w skrzynce
nie po to żeby mieć problemy z czynszem
i z flotą
i znowu myśleć szukać szczęścia nocą
Boże ludzie starzeją się marzenia nikną
ja chce tylko swoim bliski zapewnić wszystko
Ref:
Mam jedną sprawę całkiem osobistą
czasem już nie potrafię życ z tą myślą
to czego pragne od lat to dla mnie wszystko
Boże myślę że moge nawać to modlitwą...x2
Nitro
Wysłany: Czw 12:07, 16 Lis 2006 Temat postu:
TO mówi samo za siebie
Mam jedną pierdoloną schizofrenię
Zaburzenia emocjonalne
Proszę puść to na antenie
Powiem ci że to fakt
Powiesz mi że to obciach
Pierdolę cię
I tak rozejdziesz się po łokciach
Bo ja jestem Bogiem
Uświadom to sobie
Słyszysz słowa od których włos jeży się na głowie
O rany rany
Jestem niepokonany
Ha I Pe Ha O Pe
Bez reszty oddany
Przejebany
Potencjał niewyczerpany
Chyba w DNA on był mi dany
Czekajcie clodowicze !!
Jeszcze oszaleją wszystkie pizdy
Gdy poznają mój urok osobisty
Duszę artysty
To jaki jestem skromny i bystry
Szczery do bólu
Że aż przezroczysty
I wiesz co mnie boli
Że w głowach się pierdoli
Zakłócony
Pokój ludziom dobrej woli Jestem Bogiem
Uświadom to sobie
Ty też jesteś Bogiem
Tylko wyobraź to sobie
W pełni poczytalny
Za czyny swe odpowiedzialny
Jak ty nieprzemakalny
Pędzi tu jak halny
Wyprzedza świat realny
Nawiedza wirtualny
System binarny
Materiał łatwopalny
Da przepływ momentalny
Energii, cios werbalny
Kandydat potencjalny
Na występ teatralny
Doznaje szoku w 2000 roku
Za to spalmy
Pora na elaborat
Eksperymentalny
W sposób niekonwencjonalny
Głoszę treści, słuchaj proszę
Trafiam cię w punkt centralny
Wiedz że niepewności spłoszę
Nastroszę się
Gniew boski jest nieobliczalny
Unoszę cię
Bo z góry widok kapitalny
I idealny obraz
Jak krajobraz tropikalny
Monstrualny krach
Rah nieprzewidywalny
Jestem Bogiem
Uświadom to sobie
Ty też jesteś Bogiem
Tylko wyobraź to sobie
Widzę, widzę, widzę
Więcej wiem więcej
Tak to jest mniej więcej
Uczę się sztuki życia
Hip hop to mój sensei
I rzucam tym
A to jak kauczuk
Czysta technika
Żadnego fałszu
Niuanse
Sensacyjne seanse
W bezsensie sens jest jedynym awansem
Balansem w naturze
Równowagi korekta
Unoszę się ponad to
Na specjalnych efektach
Cel
eS eM O Ka na kartki biel
A eN Be eL O Ka E Jot Be E eL
Lekko jak hel napełniam trwogą
I zapewniam jak wrogom kontakt z podłogą
Twą dozgonną chęć dorównania swym bogom
Ogrom Pfk
Podąża swą drogą
Przysięgam na ogon
Uwierzysz w co zechcę
A poczujesz jeszcze od tych lepsze dreszcze
Jestem Bogiem
Uświadom to sobie
Ty też jesteś Bogiem
Tylko wyobraź to sobie
Karin
Wysłany: Śro 19:47, 08 Lis 2006 Temat postu:
heh.
no tak.
bo to chyba chodzi o to, by
robic to co sie chce i byc tym kim sie chce...
a nie tym co chcą inni...
miec wlasnie ideologie i wlasne wierzenia....
coz..
TuPaK
Wysłany: Śro 19:44, 08 Lis 2006 Temat postu:
Karin napisał:
bo nei odmawiam rozanca 7 razy dziennie i nie chodze codziennie do kosciola
Ale przynajmniej nie jesteś kolejnym "wielkim katolikiem", który siedząc w kościele myśli co dziś bedzie mieć na obiad, albo czy kupić sobie nową pralkę. Masz własną ideologię i takich ludzi szanuję. Bo liczy się to że wierzysz, nie ważne w co, ale ważne że prawdziwie. Szkoda, że ludzie tego nie rozumieją...
Karin
Wysłany: Śro 18:20, 08 Lis 2006 Temat postu:
wiem,jestem soba.
i wlasnie o to chodzi.
ze jestem soba.
a ze jestem jaka jestem,niektorym to nie pasuje.
bo nei odmawiam rozanca 7 razy dziennie i nie chodze codziennie
do kosciola. -_-
uuhh.;P
TuPaK
Wysłany: Śro 15:39, 08 Lis 2006 Temat postu:
"I wkurwia mnie tylko kiedy mówisz bzdury
Czemu chcesz nawracać wszystkich albo zmieniać
Żyję tak jak chcę choć to trudne nieraz"
No właśnie... Sobą być najtrudniej. Jebaj tych co chcą cię zmieniać - bądź sobą
Karin
Wysłany: Wto 23:46, 07 Lis 2006 Temat postu:
ah.
musze wyladowac tu swoje emocje, gdyz włąsnie zarzucono mi
ze jestem glupia i w ogole bezmyslna,bo nie wierze.
a raczej, ze jestem deistką.
bo ja jestem ta zła i niedobra.
bo ja nie wierze w siebie,bo nie wierze w boga.
a ch*j!
ja siebie stawiam na pierwszym miejscu!
i to,ze wierze w to,ze bog stworzyl swiat,
ale dalej ma nas w d**ie
i nie ma wplywu na to co robimy...
i to nei znaczy, ze jestem zagubiona
i nie mam wiary w siebie.
aaah. ale sie wkurzylam! :PPP
to tak apropo wiary napisalam,nie ?
Gócha
Wysłany: Pią 15:26, 03 Lis 2006 Temat postu:
Oj... racja, racja, TuPaczKu
TuPaK
Wysłany: Śro 10:41, 01 Lis 2006 Temat postu:
Karin napisał:
"..jesli wierzysz w cos,
to marnujesz czas..."
Niekoniecznie... Nie można patrzeć na kościół w sposób
" Koleś przyszedł chyba tylko podłubać w nosie... Tamta przyszła pogadać... Tamten wogle już śpi... Następny ma wszystko w dupie i tylko patrzy na zegarek..."
Nie jest tak. Oczywiście, u większości ludzi wiara tak właśnie jest okazywana. Ale nie można zapomnieć o prawdziwych wierzących. Nie mam na myśli przekonywania kogokolwiek, iż "bóg" istnieje. To już sprawa osobista... Ja nie wierze... Jednak przynajmniej nie muszę mówić "Nie wierzę bo mi się nie chce" albo "Nie chodzę do kościoła bo NIE"... Mam własną ideologię i jej się trzymam. Chyba właśnie w to trzeba wierzyć. W to co czujesz... Jeśli ktoś naprawdę wierzy, kocha "boga" całym sercem, to nie jest głupi. Jest napewno szczęśliwy, że ma w co wierzyć. Tak naprawdę jest o wiele łatwiej. Nie zdajecie sobie nawet sprawy jak często to wykorzystujecie... W normalnym, naszym świecie. Ile razy pomogło wam wmawianie sobie czegoś. No właśnie... Napewno nie raz. I na tym właśnie moim zdaniem opiera się wiara. Nie jest głupotą lecz nadzieją na lepsze jutro... Zawsze trzeba w coś wierzyć. Nie da się nie wierzyć. Wstajesz z łóżka po chujowym dniu, masz nadzieję że będzie lepiej. Pijesz piąte wino, i wierzysz że się kurwa nie zbełtasz... Te proste przykłady już oddają wszystko. Nie poruszyłem tu nawet miłości, przyszłości i innych zajebiście ważnych kwestii... Więc pomyślcie racjonalnie? Trzeba wierzyć... A nawet jeśli sądzisz że nie wierzysz, to przyjrzyj się o czym myślisz przez całe dnie... Masz nadzieję, wierzysz... Robisz to podświadomie.
Z tego całego chłamu [bo pewnie zaraz ktoś to tak nazwie] zapamiętajcie tylko jedno: PRAWDZIWA WIARA POMAGA JAK JA PIERDOLE
Karin
Wysłany: Śro 0:54, 01 Lis 2006 Temat postu:
"..jesli wierzysz w cos,
to marnujesz czas..."
Gócha
Wysłany: Wto 13:22, 31 Paź 2006 Temat postu:
TuPaczKu... pozwól, że na Twojego posta odpowiem na GG, ok? Sprawa do wyjaśnienia, a forum to złe miejsce na tego typu rozmowy... Więc do zobaczenia na Gadu.
TuPaK
Wysłany: Wto 0:21, 31 Paź 2006 Temat postu:
Ech... Coś bym powiedział. Ale może lepiej zostawię to dla siebie... Może już nie powinienem
Gócha
Wysłany: Pią 22:01, 27 Paź 2006 Temat postu:
Powiem Wam jedno... ja już w nic nie wierzę! To nie ma sensu... Kiedy tracisz wiarę w tzw. "jutro" i nie widzisz już dla siebie przyszłości, to nie masz kompletnie NIC. Pustka... i nic więcej... Nie wierzysz już w Boga, który rzekomo może Ci pomóc! Nie wierzysz w ludzi, którzy Cię otaczają i są z Tobą! Nie wierzysz w to, że przecież zawsze mogło być gorzej, a teraz powinno być tylko lepiej! Nie... nie wierzysz już w takie rzeczy... A dookoła tylko to jedno uczucie : pustka, samotność, poczucie winy i brak celu w dalszym życiu... tylko to, nic więcej... Wielu pewnie z Was powie sobie "A tam, Gócha gada głupoty. Więc pogada, pogada i pogada, a potem jej przejdzie i znowu będzie taka wesoła jak zawsze!"... Szczerze? Gówno prawda! Mogę się śmiać... mogę żartować... mogę z Wami pić i nie pokazywać sobą żadnego smutku itp., ale to, co będzie mi nadal siedziało w tym moim zapyziałym serduchu będzie, uwierzcie, gorsze od najgorszych rzeczy jakie Was, ku**a, spotkały... Ja po prostu inaczej już nie potrafię... Nie mam już w co wierzyć... Ba, ja już nie mam po co wierzyć w cokolwiek!
TuPaK
Wysłany: Pon 0:41, 23 Paź 2006 Temat postu:
Co jest?
Czyżbym powiedział coś co was zabolało czy jak? Każdy ma jakąś ideologię na ten temat. Jest to kwestia sporna, ale nie kłóćmy się. Wypowiadajcie się dalej...
TuPaK
Wysłany: Wto 16:16, 03 Paź 2006 Temat postu:
Wierzę w to co wypiję
A tak na poważnie... Nie wierzę. Mam swoją własną ideologię którą mogę wam przedstawić na ten temat. Otóż po długich przemyśleniach doszedłem do tego, że to człowiek stworzył sobie "boga". Musiał wytłumaczyć jakoś swoje istnienie... Poza tym bał się śmierci. Chciał uchronić przed tym innych, więc wyszła legenda. Nie chcę przez to powiedzieć, że wiara to strata czasu. Słowo "wierzyć", oznacza praktycznie tyle samo co "mieć nadzieję". Nadzieję można mieć zawsze, niektórym ludziom to naprawdę pomaga. Jeśli coś ci to daje to wierz, ja nie potrzebuję żyć w zakłamaniu...
Takie jest moje zdanie na ten temat
Gócha
Wysłany: Wto 16:02, 03 Paź 2006 Temat postu: Ech...
"... JA WIERZĘ W SIEBIE I W CIEBIE
JA WIERZĘ W NAS I MAGICZNY CZAS ..."
FARBEN LEHRE - Magia
A tak poza tym, to wierzę w ludzi. Heh, tylko jakoś do tej pory moja wiara, choć niezłomna, jakoś mnie zawodziła... Wierzę w Boga, ale to też nie do końca... każdy ma jakiegoś tam swojego Boga, którego religię wyznaje. Kościół, jak dla mnie, to instytucja... w dodatku przepełniona syfem, fałszem i innymi takimi niepozytywnymi raczej cechami... Ponadto wierzę w to, co kocham... Ech... Lecąc dalej, wierzę w pokój (kierujcie oczęta na to, co mi dynda na szyi). I to chyba wszystko...
Kwiatek
Wysłany: Wto 14:31, 03 Paź 2006 Temat postu:
Tylko w to co widze...
Forum Społeczność Clodowiczów... Strona Główna
»
Rzeźnia
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
Z Clodą...
----------------
Newsy z Clody
Cloda - Dabaty
Clody Galeria
% - :) "Każdy na ryju uśmiech ma (...)"
Clody & Żule [C&Ż]
"Wódka Zombie" - MG: Kwiatek
Szkoła
Praca
HORRORY
KOMEDIE
XXX
Mariusz Górecki
Bez Clody...
----------------
Wszystko o naszym forum
Rzeźnia
Historia Ogólna
Szkoła/Praca
Kącik literacki
Fantastyka
Muzyka...
Gry Komputerowe
Filmy
Śmichy Hichy
Rozrywka
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin